Horror ze szczęśliwym zakończeniem - MKS Ślepsk Malow Suwałki

Horror ze szczęśliwym zakończeniem
Siatkarze Ślepska Malow Suwałki i Cerradu Enea Czarnych Radom dostarczyli kibicom w Hali Sportowo-Widowiskowej "Suwałki Arena" wielu emocji. O końcowym rezultacie spotkania zadecydował tie-break, w którym lepsi okazali się gospodarze. Ostatecznie biało-niebiescy zwyciężyli z "Wojskowymi" 3:2 (23:25, 31:29, 25:20, 23:25, 19:17) i dopisali tym samym do ligowej tabeli cenne dwa punkty.
Czwartkowy (10.11) mecz miał szalony przebieg. Lepiej 9. kolejkę PlusLigi otworzyli goście z Radomia, którzy zwyciężyli w pierwszym secie. Z każdą, kolejną piłką do głosu coraz częściej dochodzili suwalczanie, którzy najpierw wyrównali stan meczu, a następnie objęli prowadzenie. Nic nie zapowiadało kłopotów gospodarzy w czwartej partii, ale to radomianie spisywali się w niej lepiej i o końcowym rezultacie decydował tie-break. W nim nie brakowało zwrotów akcji i kontrowersji związanych z challenge'em. W efekcie euforia zgromadzonych kibiców musiała poczekać kilka minut, ale finalnie to siatkarze Ślepska Malow Suwałki zakończyli niemal 2,5-godzinne starcie z uśmiechami na twarzach.
MVP, czyli najlepszym zawodnikiem spotkania został Paweł Halaba, przyjmujący Ślepska Malow Suwałki, który zdobył 21 punktów (w tym 3 asy serwisowe i 2 blokiem). Warto także wspomnieć o doskonałej postawie Bartosza Filipiaka, atakującego biało-niebieskich, zdobywcy 25 punktów (w tym 2 blokiem).
Pomeczowy komentarz trenera Dominika Kwapisiewicza, szkoleniowca Ślepska Malow Suwałki:
Ślepsk Malow Suwałki - Cerrad Enea Czarni Radom 3:2 (23:25, 31:29, 25:20, 23:25, 19:17)
MVP: Paweł Halaba (Ślepsk Malow Suwałki)
Składy zespołów:
Ślepsk Malow Suwałki: Filipiak (25), Halaba (21), Kujundžić (17), Sapiński (11), Takvam (7), Sanchez (3), Czunkiewicz (libero) oraz Magnuszewski (1), Żakieta, Rudzewicz, Buchowski.
Cerrad Enea Czarni Radom: Łukasik (25), Firszt (22), Lemański (16), Schulz (13), Warda (8), Woicki (2), Masłowski (libero) oraz Nowak, Borges, Rusin, Gąsior.