Mateusz Czunkiewicz, libero Ślepska Malow Suwałki, wziął udział w turnieju rozegranym w Skalmierzycach, którego stawką był awans do 2. Ligi Mężczyzn. Jak do tego doszło? Czunkiewicz wystąpił w barwach Cresovii Górowo Iławeckie na zasadzie transferu medycznego, o który wystapił zarząd klubu z Górowa Iławeckiego. Miejski Klub Sportowy Ślepsk Malow Suwałki Sp. z o.o. wyraził zgodę na udział zawodnika w turnieju. 

Redakcja: Jak to się stało, że ponownie trafiłeś do swoich rodzinnych stron? Co możesz powiedzieć o Cresovii?

Mateusz Czunkiewicz: Jeśli chodzi o sam zespół to myślę, że najlepszym rozwiązaniem będą odwiedziny mediów społecznościowych Cresovii, gdzie znajdziecie wszelkie informacje w tym temacie (link do profilu Facebook). Wiem jedno – Team Cresovia Górowo Iławeckie to ludzie z małego miasta, ale mający wielkie ambicje i ogromną pasję do sportu. Bardzo to szanuję. Wracając do pytania o okoliczności mojego występu w Skalmierzycach – otrzymałem telefon z zapytaniem o pomoc, z uwagi na kontuzję Pawła Borkowskiego. Nie zwlekałem z decyzją. Pozostały jedynie kwestie formalne. Ostatni raz grałem w barwach klubu z Górowa Iławeckiego gdy miałem 13 lub 14 lat. Dawno temu, ale sentyment do tych ludzi nie pozwolił mi podjąć innej decyzji. Super sprawa!

Krążą pogłoski, że wystąpiłeś we wspomnianym wcześniej turnieju finałowym na pozycji… przyjmującego. Czy to prawda?

W każdej plotce można znaleźć ziarno prawdy. Fakty są takie, że zmienić zawodnika, który na przestrzeni całego sezonu był filarem drużyny, nie jest proste. Wierzę, że nie przeszkadzałem swoim kolegom z drużyny na parkiecie (śmiech).

Co było stawką turnieju i jakim rezultatem zakończyły się zmagania w Skalmierzycach? Czy Cresovii udało się awansować?

Niestety nie udało nam się awansować. Pocieszające jest jednak to, że sam udział w turnieju finałowym był dla chłopaków z Cresovii wynikiem historycznym. Kto wie? Możliwe, że również przełomowym. Rywalizacja z tymi zawodnikami była dla mnie wielką przyjemnością. Patrząc na to jak Cresovia się rozwija jestem przekonany, że w najbliższych latach uda się im wskoczyć o ten jeden szczebel wyżej, a może i dwa. Ostatecznie, do 2. Ligi awansowali gospodarze – Legion Św. Katarzyny Skalmierzyce. Nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować wyniku!

Wracając do PlusLigi. Jakie są Twoje plany na najbliższe tygodnie?

W moim przypadku to jeszcze kilka dni na regenerację, a potem powrót do ćwiczeń w siłowni. Chwilowo zmieniam dyscyplinę (śmiech).

Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć powodzenia i dobrej pogody, bo z tym w ostatnim czasie bywa różnie…

Dziękuję! Korzystając z możliwości chciałbym raz jeszcze podziękować wszystkim z Górowa Iławeckiego za wiarę we mnie i moje umiejętności. Powrót do tego miejsca po tylu latach był dla mnie czymś bardzo przyjemnym i sentymentalnym. Do zobaczenia!

Zapraszamy do śledzenia naszych mediów społecznościowych:

Facebook | Instagram | Twitter
___
ℹ️ Występy biało-niebieskich w PlusLidze wspierane są poprzez dotacje sfinansowane ze środków Miasta Suwałki i Województwa Podlaskiego. #RazemMożemyWięcej